to znaczy nie lubimy Magdy Umer. Już raczej Młynarskiego wykonania.
Ja tez ciągle mam zaległości do odsłuchania – te niemieckie kawałki.
A samba to nie tylko perkusyjnie jest znakomita, ale tez wokalnie. To chyba mój ulubiony rytm. Ewentualnie jeszcze begina.
No to spadam, co będę spamować. Yoł! (odwala mi trochę)
My z jachem mamy chyba to samo,
to znaczy nie lubimy Magdy Umer. Już raczej Młynarskiego wykonania.
Mida -- 16.04.2009 - 21:25Ja tez ciągle mam zaległości do odsłuchania – te niemieckie kawałki.
A samba to nie tylko perkusyjnie jest znakomita, ale tez wokalnie. To chyba mój ulubiony rytm. Ewentualnie jeszcze begina.
No to spadam, co będę spamować. Yoł! (odwala mi trochę)