Twoje “zażartowanie” odebrane było tak jak miało być, nie ono było natchnieniem mego wpisu – po winie że tak se schlebiasz? Z Inki i tak wyskoczył pełolski diabełek, tak jak sie można było tego spodziewać.
Tak więc jak – trop był dobry?
Grzesiu, czasem po paru słowach znać intencję
Pozdro
Grześ
Twoje “zażartowanie” odebrane było tak jak miało być, nie ono było natchnieniem mego wpisu – po winie że tak se schlebiasz?
Z Inki i tak wyskoczył pełolski diabełek, tak jak sie można było tego spodziewać.
Tak więc jak – trop był dobry?
Grzesiu, czasem po paru słowach znać intencję
Pozdro
Git, bo to ja byłem (gość) -- 05.05.2009 - 21:24