To jednak jest drodzy Państwo prowokacja i to perfidna, wykonana bowiem przy użyciu dzieci, pod szyldem fundacji ““Eko-Miłosierdzia”“czy jak jej tam.
Oto bowiem 15 lipca Sejm polski podjął ważną, z dawna oczekiwaną uchwałę, której tym razem marszałek Komorowski cisnąć do kosza nie mógł. Nie mógł między innymi dzięki takim ludziom jak ks Isakowicz, jak bloger Mohort, działającym od lat badaczy tego tematu, stowarzyszeniom Kresowian ale i wielu ludziom niekoniecznie osobiście z Kresami związanych, którym temat “przemilczanego ludobójstwa” obcy ani obojętny już nie jest.
Pytanie tylko czy za tą deklaracją:
“Tragedia Polaków na Kresach Wschodnich II Rzeczypospolitej winna być przywrócona pamięci historycznej współczesnych pokoleń. Jest to zadanie dla wszystkich władz publicznych w imię lepszej przyszłości i porozumienia narodów naszej części Europy.”
idzie faktyczna, czynna zmiana stanowiska polskich władz wobec praktyk neobanderowców? Ta ustawa musiała ich zaniepokoić, zwłaszcza w zestawieniu z niedawną likwidacją upowskiego pomnika na Chryszczatej dokonaną przez tzw “nieznanych sprawców”. Najłatwiej to sprawdzić wysyłając na Polskę dzieci w koszulkach z Banderą. Wiadomo wszak, że w sprawie fana bandery na łemkowskiej Watrze obnoszącego niedawno dumnie podobiznę swego idola nie uczyniono nic – choć naprawdę nosi to znamiona propagowania treści faszystowskich.
Co więcej jeśli ktoś wycieczce owej czynić będzie jakie wstręty na terenie Polski,to łatwo można wtedy podnieść wrzawę o rozhisteryzowanych Polakach prześladujących dzieciaczki, które niczego nie pragną jak tylko zdrowego stylu życia -wzorem swego umiłowanego idola…..
To jest czysty cynizm -ale kogoś kto starannie prześledził rozwój i działalność ukraińskich szowinistów, zwłaszcza banderowskiej frakcji OUN z jej militarnym narzędziem w postaci UPA, przestanie się dziwić do czego zdolni mogą być oni i ich pogrobowcy….którzy w niczym nie odcięli się od ideologii ani praktyk OUN.
OUN Bandery poniosła w swoim czasie klęskę na wszystkich polach swej upiornej działalności poza jednym – przestrzenią propagandy, w której doskonalili się od dawna mając za mistrzów zarówno propagandę III Rzeszy jak ZSRR.
re: Rajd im. Bandery w Polsce - protest
To jednak jest drodzy Państwo prowokacja i to perfidna, wykonana bowiem przy użyciu dzieci, pod szyldem fundacji ““Eko-Miłosierdzia”“czy jak jej tam.
Oto bowiem 15 lipca Sejm polski podjął ważną, z dawna oczekiwaną uchwałę, której tym razem marszałek Komorowski cisnąć do kosza nie mógł. Nie mógł między innymi dzięki takim ludziom jak ks Isakowicz, jak bloger Mohort, działającym od lat badaczy tego tematu, stowarzyszeniom Kresowian ale i wielu ludziom niekoniecznie osobiście z Kresami związanych, którym temat “przemilczanego ludobójstwa” obcy ani obojętny już nie jest.
Pytanie tylko czy za tą deklaracją:
“Tragedia Polaków na Kresach Wschodnich II Rzeczypospolitej winna być przywrócona pamięci historycznej współczesnych pokoleń. Jest to zadanie dla wszystkich władz publicznych w imię lepszej przyszłości i porozumienia narodów naszej części Europy.”
idzie faktyczna, czynna zmiana stanowiska polskich władz wobec praktyk neobanderowców? Ta ustawa musiała ich zaniepokoić, zwłaszcza w zestawieniu z niedawną likwidacją upowskiego pomnika na Chryszczatej dokonaną przez tzw “nieznanych sprawców”. Najłatwiej to sprawdzić wysyłając na Polskę dzieci w koszulkach z Banderą. Wiadomo wszak, że w sprawie fana bandery na łemkowskiej Watrze obnoszącego niedawno dumnie podobiznę swego idola nie uczyniono nic – choć naprawdę nosi to znamiona propagowania treści faszystowskich.
Co więcej jeśli ktoś wycieczce owej czynić będzie jakie wstręty na terenie Polski,to łatwo można wtedy podnieść wrzawę o rozhisteryzowanych Polakach prześladujących dzieciaczki, które niczego nie pragną jak tylko zdrowego stylu życia -wzorem swego umiłowanego idola…..
To jest czysty cynizm -ale kogoś kto starannie prześledził rozwój i działalność ukraińskich szowinistów, zwłaszcza banderowskiej frakcji OUN z jej militarnym narzędziem w postaci UPA, przestanie się dziwić do czego zdolni mogą być oni i ich pogrobowcy….którzy w niczym nie odcięli się od ideologii ani praktyk OUN.
OUN Bandery poniosła w swoim czasie klęskę na wszystkich polach swej upiornej działalności poza jednym – przestrzenią propagandy, w której doskonalili się od dawna mając za mistrzów zarówno propagandę III Rzeszy jak ZSRR.
SFTD (gość) -- 31.07.2009 - 19:06