Korekta

Korekta

Brawo, brawo i jeszcze raz brawo. Korekty nigdy dość. Za zgodą Igły tym razem nikomu nie dziekuje i nikogo nie przepraszam. Ortografię poprawiłem. Przyznam sie jednak, ze tekst ten pisałem, lub jak twierdzi jeden z komentatorów przepisywałem z ksiażek z duszą na ramieniu spodziwajac się gromów w sprawie takiego, a nie innego przedstawienia tej sylwetki.


Pułkownik Jan Rzepecki By: amaksymowicz (25 komentarzy) 3 sierpień, 2009 - 15:21