Jeżeli słuchacze trójki chcieliby wspierać swoje radio to chyba tylko poprzez fundację która miałaby określony statut a w nim jasno sprecyzowane cele.A zarząd tej fundacji miałby coś do powiedzenia w radzie programowej i radzie nadzorczej radia.Pozostaje pytanie na jakiej zasadzie i kto wyłoniłby zarząd fundacji tego juz nie wiem.Wybacz pan Panie Igło ja z prowincji i biznesy fundacje to nie moja branża.Kiedyś sołdat teraz zubnyj wrać na rubieży wszystkiego działający.
Proroku Igło za prawdę powiada ci że nie wiem
Jeżeli słuchacze trójki chcieliby wspierać swoje radio to chyba tylko poprzez fundację która miałaby określony statut a w nim jasno sprecyzowane cele.A zarząd tej fundacji miałby coś do powiedzenia w radzie programowej i radzie nadzorczej radia.Pozostaje pytanie na jakiej zasadzie i kto wyłoniłby zarząd fundacji tego juz nie wiem.Wybacz pan Panie Igło ja z prowincji i biznesy fundacje to nie moja branża.Kiedyś sołdat teraz zubnyj wrać na rubieży wszystkiego działający.
dreptak (gość) -- 12.08.2009 - 12:57