Zwyczajnie mnie Pan zmasakrował. Wylałem kawe na klawiature i znowu Bank będzie musiał podniesć stopy kredytów, coby zarobić na zniszczoną infrastrukturę informatyczną. No ja przez Pana pogłębiam kryzys. ;)
Pozdrawiam i cieszę się z nawrotu wysokiej formy. Czapka z głowy.
Panie Igło
Zwyczajnie mnie Pan zmasakrował. Wylałem kawe na klawiature i znowu Bank będzie musiał podniesć stopy kredytów, coby zarobić na zniszczoną infrastrukturę informatyczną. No ja przez Pana pogłębiam kryzys. ;)
Pozdrawiam i cieszę się z nawrotu wysokiej formy. Czapka z głowy.
Griszeq -- 11.09.2009 - 07:57