Myślę o tym podobnie. Powoli zaczynałbym się zastanawiać nad racjonalizowaniem naszych zobowiązań “sojuszniczych”, zwłaszcza tam, gdzie nie występujemy jako NATO. Ale to inna bajka. Można składać podziękowania ministrowi Sikorskiemu i premierowi Donaldowi. Bylibyśmy w innym miejscu negocjacyjnym, gdyby te pół roku temu z okładem zachowali się inaczej i podpisali co trzeba. Tylko że wtedy zajmowała ich gierka z Prezydentem i Waszczykowskim. Czekam też, kiedy Radek Sikorski wespół z Obamą zaproponują strategiczny sojusz z Rosją. Nie wiem przeciwko komu… Radek jako “antykomunista” jest w stanie załatwić to najlepiej (jak widać).
-->Szuan
Myślę o tym podobnie. Powoli zaczynałbym się zastanawiać nad racjonalizowaniem naszych zobowiązań “sojuszniczych”, zwłaszcza tam, gdzie nie występujemy jako NATO. Ale to inna bajka. Można składać podziękowania ministrowi Sikorskiemu i premierowi Donaldowi. Bylibyśmy w innym miejscu negocjacyjnym, gdyby te pół roku temu z okładem zachowali się inaczej i podpisali co trzeba. Tylko że wtedy zajmowała ich gierka z Prezydentem i Waszczykowskim. Czekam też, kiedy Radek Sikorski wespół z Obamą zaproponują strategiczny sojusz z Rosją. Nie wiem przeciwko komu… Radek jako “antykomunista” jest w stanie załatwić to najlepiej (jak widać).
referent
——————————
referent Bulzacki -- 18.09.2009 - 10:05r e f e r a t | Pátio 35