Będzie, co ma być, bo przecież nic innego być nie może.
Jak wszystko się spali do cna zupełnego, to coś się z tego wyłoni.
Kiedyś.
Na razie małe kroczki, na razie cisza, na razie zatrzymanie i wsłuchiwanie się w cokolwiek. W cokolwiek.
Eno
Będzie, co ma być, bo przecież nic innego być nie może.
Jak wszystko się spali do cna zupełnego, to coś się z tego wyłoni.
Kiedyś.
Na razie małe kroczki, na razie cisza, na razie zatrzymanie i wsłuchiwanie się w cokolwiek. W cokolwiek.
Gretchen -- 16.10.2009 - 19:27