O tym, co się działo później, mam napisane w różnych mądrych książkach.
Gdyby w Kościele nie działał Bóg, to już dawno by wszystko dupnęło, bo mało jest równie przeżartych zgnilizną instytucji… To nie moja opinia, tylko poznanej niedawno pani wykładowczyni z PAT :P
Ależ skąd,
ja się nie czepiam Szefa, ani Kółka Rybackiego.
O tym, co się działo później, mam napisane w różnych mądrych książkach.
Gdyby w Kościele nie działał Bóg, to już dawno by wszystko dupnęło, bo mało jest równie przeżartych zgnilizną instytucji… To nie moja opinia, tylko poznanej niedawno pani wykładowczyni z PAT :P
pozdrawiam