“60 pozycji ze stojaka w kiosku. A tam jest dopiero ciekawie. I te pisma i TV kształtują gusta. Zaczynają od dzieci np Bravo Girl, czy jest przed tym ucieczka? Czy uważa pan, że nie należy kształtować gustów młodego pokolenia? “
gusta dzieci powinni kształtować rodzice, potem szkoła, ale nie kioski. u mnie w domu co tydzień był Przekrój, a to było znakomite pismo w tamtych czasach. rodzice na wyrost kupowali mi Literaturę na Świecie, za którą potem już sam biegałem po kioskach.
“60 pozycji ze stojaka w kiosku”
i naprawdę nie ma co wybrać? no sory, u mnie na wiosce w saloniku mam swoje czasopisma, które regularnie kupuję. pani właścicielka nawet mi zaprenumerowała takie, których w normalnej ofercie nie ma. można? jak się chce, ale nie lepiej komuś pod nos podstawić, c’nie?
“Możliwe, że chciałby Pan widzieć świat Nowy I Wspaniały i już małym dzieciom wpajać nienawiść do słowa drukowanego.
sory ale to jakieś insynuacje. gdzie ja choćby dałem do zrozumienia, że chciałbym coś takiego widzieć?
“Jak ma być robolem, to niech mu z tym dobrze będzie.”“
że niby ja mam takie zdanie? nie obracam się w towarzystwie subtelnych intelektualistów. wielu moich znajomych to “robole”. i większość z nich ma swoje pasje. i są owe pasje bardziej wyrafinowane niż seks, piwo i wędkarstwo
“Wiem, że pogrążam się jeszcze bardziej, ale uważam, że trzeba gust mas kształtować.”
gust mas kształtuje się przez gust jednostek, ale jak to robić tu już wyżej napisałem.
“60 pozycji ze stojaka w
“60 pozycji ze stojaka w kiosku. A tam jest dopiero ciekawie. I te pisma i TV kształtują gusta. Zaczynają od dzieci np Bravo Girl, czy jest przed tym ucieczka? Czy uważa pan, że nie należy kształtować gustów młodego pokolenia? “
gusta dzieci powinni kształtować rodzice, potem szkoła, ale nie kioski. u mnie w domu co tydzień był Przekrój, a to było znakomite pismo w tamtych czasach. rodzice na wyrost kupowali mi Literaturę na Świecie, za którą potem już sam biegałem po kioskach.
“60 pozycji ze stojaka w kiosku”
i naprawdę nie ma co wybrać? no sory, u mnie na wiosce w saloniku mam swoje czasopisma, które regularnie kupuję. pani właścicielka nawet mi zaprenumerowała takie, których w normalnej ofercie nie ma. można? jak się chce, ale nie lepiej komuś pod nos podstawić, c’nie?
“Możliwe, że chciałby Pan widzieć świat Nowy I Wspaniały i już małym dzieciom wpajać nienawiść do słowa drukowanego.
sory ale to jakieś insynuacje. gdzie ja choćby dałem do zrozumienia, że chciałbym coś takiego widzieć?
“Jak ma być robolem, to niech mu z tym dobrze będzie.”“
że niby ja mam takie zdanie? nie obracam się w towarzystwie subtelnych intelektualistów. wielu moich znajomych to “robole”. i większość z nich ma swoje pasje. i są owe pasje bardziej wyrafinowane niż seks, piwo i wędkarstwo
“Wiem, że pogrążam się jeszcze bardziej, ale uważam, że trzeba gust mas kształtować.”
gust mas kształtuje się przez gust jednostek, ale jak to robić tu już wyżej napisałem.
Docent Stopczyk -- 02.02.2010 - 09:55