Tylko że to nie była “gafa”. On w ten sposób napluł w twarz tym weteranom, którzy mieli przykrość go słuchać. To nie padło w wywiadzie dla jakiejś podmiejskiej bulwarówki itp. a on tam pojechał figurować jako “postać historyczna” Solidarności.
Panie paprotniku
Tylko że to nie była “gafa”. On w ten sposób napluł w twarz tym weteranom, którzy mieli przykrość go słuchać. To nie padło w wywiadzie dla jakiejś podmiejskiej bulwarówki itp. a on tam pojechał figurować jako “postać historyczna” Solidarności.
Troll Zdalnie Sterowany -- 21.02.2010 - 22:21