zrobiłam rzecz potwornie idiotyczną, którą zmilczę, ponieważ w odróżnieniu od Ciebie nie cierpię na przerost autoironii.
Wypiłam już mleko z miodem, herbę z cytrą, zjadłam dwa gripexy, siedzę ponuro w swetrze Czajnika i się pogrążam.
Jeszcze się właśnie dowiedziałam, że owczarek mojego stryja idzie do uśpienia… :(
Nie,
zrobiłam rzecz potwornie idiotyczną, którą zmilczę, ponieważ w odróżnieniu od Ciebie nie cierpię na przerost autoironii.
Wypiłam już mleko z miodem, herbę z cytrą, zjadłam dwa gripexy, siedzę ponuro w swetrze Czajnika i się pogrążam.
Jeszcze się właśnie dowiedziałam, że owczarek mojego stryja idzie do uśpienia… :(