w końcu Czajnik pracuje ku chwale rzeszowskiego i kieleckiego, żeby różne Grzesie mogły pić, jeździć na szkolenia, a ludziom w Sandomierzu żyło się dostatniej.”
To niech to Rzeszowskie zmobilizuje:), bo coś w Podkarpackiem niewiele się dzieje, za to w Świętokrzyskiem jakoś więcej.
Pino,
“Cieszę się, Grzesiu,
w końcu Czajnik pracuje ku chwale rzeszowskiego i kieleckiego, żeby różne Grzesie mogły pić, jeździć na szkolenia, a ludziom w Sandomierzu żyło się dostatniej.”
To niech to Rzeszowskie zmobilizuje:), bo coś w Podkarpackiem niewiele się dzieje, za to w Świętokrzyskiem jakoś więcej.
grześ -- 11.03.2010 - 16:31