Jak człowiek wejdzie bezpośrednio na serwis youtube i rzuci okiem na konto twórcy tego filmiku (DaSexSymbol20 – to się nazywa pseudonim, że też o tym nie pomyślałem) to zobaczy całą masę takich filmików. Jest “Uzależniony od Warcrafta gra na gitarze”, oraz “Uzależniony od Warcrafta próbuje ugotować obiad wg. wskazówek z telewizora”. Nie należy też zapomnieć o kolejnym instalmencie tej poważnej dokumentalnej serii: “Uzależniony od Warcrafta kradnie Święta Bożego Narodzenia”.
Tja.
Cholera, mam 28 lat. W gry gram sobie od czasów “Dizzy” na Elwro 800 Junior. A wszyscy, którzy popadali w mniejsze bądź większe uzależnienie od gier wkoło mnie byli otoczeni kiepską szkołą, durnymi nauczycielami i kompletnie niezainteresowanymi ich życiem rodzicami. A potem i tak im przechodziło.
Ale jak wiadomo najgorsze są te strrrraszne firmy, co robią gry. Ci źli producenci ze strasznymi psychologami za pazuchą.
Hmmm.
Jak człowiek wejdzie bezpośrednio na serwis youtube i rzuci okiem na konto twórcy tego filmiku (DaSexSymbol20 – to się nazywa pseudonim, że też o tym nie pomyślałem) to zobaczy całą masę takich filmików. Jest “Uzależniony od Warcrafta gra na gitarze”, oraz “Uzależniony od Warcrafta próbuje ugotować obiad wg. wskazówek z telewizora”. Nie należy też zapomnieć o kolejnym instalmencie tej poważnej dokumentalnej serii: “Uzależniony od Warcrafta kradnie Święta Bożego Narodzenia”.
Tja.
Cholera, mam 28 lat. W gry gram sobie od czasów “Dizzy” na Elwro 800 Junior. A wszyscy, którzy popadali w mniejsze bądź większe uzależnienie od gier wkoło mnie byli otoczeni kiepską szkołą, durnymi nauczycielami i kompletnie niezainteresowanymi ich życiem rodzicami. A potem i tak im przechodziło.
Ale jak wiadomo najgorsze są te strrrraszne firmy, co robią gry. Ci źli producenci ze strasznymi psychologami za pazuchą.
mindrunner -- 15.03.2010 - 09:03