Never mind, “cichosz mi tu nie pasuje, ale to jest piekna piosenka:)
A TXT skończyć za szybko się nie może, bo ja egoistycznie mam tu do napisania kilka historii jednej piosenki, dokończenie cyklu o kinie niemieckim (z 5 tekstów jeszcze), może cykl o horrorze, może tekst o clownie, może kilka innych tekstów.
Namiary jakby co (a co jest bałdzo konkretne, bo zjazd w Lublinie w weekend majowy) to gregorGR [at] interia [dot] pl, pod tym adresem można i gg i nr tel ewentualny uzyskać mój, jak będzie trza)
A Na Salunie raczej mnie nie będzie, choć blog i konto tam mam jako grześ i pisałem pond rok bardzo aktywnie, teraz widzę, że niektórzy do S24 wracajaą (Docenta tam widziałem, Mada blog też), ja raczej nie wrócę.
Co by nie mówić, o twórcach TXT odczuwałem z nimi jakąś więź, nawet jak mnie wkurwiali, a S24 to jednak w dużej mierze ściema, mainstream i uśmiech Igora Janke.
NO i za dużo tam wariatów jednak.
Ale jesli TXT zniknie, to z chęcią tam was poczytam, acz dyskusji pewnie raczej z moim udziałem już za częstych nie będzie.
Zresztą Synergie, dopóki pisał w S24 wydawał mi się jakimś uduchowionym i smęcącym nudziarzem, taka przeintelektualizowaną wersją Poldka, a na TXT odkryłem, że fajnie się go czyta i z nim gada.
S24 tak po 2007 stracił dla mnie tę moc, choć ciagle ma mnóstwo świetnych autorów.
Hm, cisza na morzu to flauta?
albo jeszcze jakoś inaczej.
Never mind, “cichosz mi tu nie pasuje, ale to jest piekna piosenka:)
A TXT skończyć za szybko się nie może, bo ja egoistycznie mam tu do napisania kilka historii jednej piosenki, dokończenie cyklu o kinie niemieckim (z 5 tekstów jeszcze), może cykl o horrorze, może tekst o clownie, może kilka innych tekstów.
Namiary jakby co (a co jest bałdzo konkretne, bo zjazd w Lublinie w weekend majowy) to gregorGR [at] interia [dot] pl, pod tym adresem można i gg i nr tel ewentualny uzyskać mój, jak będzie trza)
A Na Salunie raczej mnie nie będzie, choć blog i konto tam mam jako grześ i pisałem pond rok bardzo aktywnie, teraz widzę, że niektórzy do S24 wracajaą (Docenta tam widziałem, Mada blog też), ja raczej nie wrócę.
Co by nie mówić, o twórcach TXT odczuwałem z nimi jakąś więź, nawet jak mnie wkurwiali, a S24 to jednak w dużej mierze ściema, mainstream i uśmiech Igora Janke.
NO i za dużo tam wariatów jednak.
Ale jesli TXT zniknie, to z chęcią tam was poczytam, acz dyskusji pewnie raczej z moim udziałem już za częstych nie będzie.
Zresztą Synergie, dopóki pisał w S24 wydawał mi się jakimś uduchowionym i smęcącym nudziarzem, taka przeintelektualizowaną wersją Poldka, a na TXT odkryłem, że fajnie się go czyta i z nim gada.
S24 tak po 2007 stracił dla mnie tę moc, choć ciagle ma mnóstwo świetnych autorów.
grześ -- 18.03.2010 - 21:22