Nie z żeglarza, tylko z awansu społecznego tej krypy;-)
Kecz typu DZ. Też na tym czymś zdawałem. Ale nie na lagunie, niestety.
Poza tym zrobiłem dla Igły suszi z wędzonego węgorka z ogórkiem kiszonym, w ramach świadomego patriotyzmu kulinarnego.
Ale mi się nie chce stawiać z powodu panującego tu marazmu ogólnego.
Hi, hi... Kecz by się uśmiał!
ja mam tylko żeglarza, ale zrobionego na keczu!
Nie z żeglarza, tylko z awansu społecznego tej krypy;-)
Kecz typu DZ. Też na tym czymś zdawałem. Ale nie na lagunie, niestety.
Poza tym zrobiłem dla Igły suszi z wędzonego węgorka z ogórkiem kiszonym, w ramach świadomego patriotyzmu kulinarnego.
merlot -- 19.03.2010 - 00:24Ale mi się nie chce stawiać z powodu panującego tu marazmu ogólnego.