mój akurat się niczym nie wyróżnia, piję kawę fusiastą (nie za dobrą) i jem ciacho (piernik, nie za dobry), muzy jeszcze chwilowo nie słucham, budzę się bowiem i myślę od czego dzień zacząć, od Trójki, TOK FM czy niemieckich programów w ARD lub ZDF, bo ostatnio tylko tych rzeczy słucham/oglądam.
Ano nie będzie, bo każdy jest inny,
mój akurat się niczym nie wyróżnia, piję kawę fusiastą (nie za dobrą) i jem ciacho (piernik, nie za dobry), muzy jeszcze chwilowo nie słucham, budzę się bowiem i myślę od czego dzień zacząć, od Trójki, TOK FM czy niemieckich programów w ARD lub ZDF, bo ostatnio tylko tych rzeczy słucham/oglądam.
pzdr
grześ -- 08.01.2012 - 10:55