Hm,

Hm,

“spotkaliśmy offline tylko raz w życiu, na gdzie indziej wspominanej imprezie u Nicka, która – chyba można tak powiedzieć – była proroczym spotkaniem założycielskim TXT.”

Hm, czyli TXT narodziło się z nieprawego łoża:), tfu grilla.
Jakbym wiedział, że Nicpoń to ojciec chrzestny, to bym do tej rzeki nie wszedł, he, he…


Jarecczak po raz pięćdziesiąty By: sergiusz (19 komentarzy) 24 styczeń, 2013 - 18:24