Bezbożna Maszyna to odwrotka Deus et Machina, tak na marginesie, gdyby co…
Panie Jerzy – Gadający Grzyb jest dla mnie tworem antypodalnym, przy Pannie NJN sam się czuję jak zgrzybiały grzyb, choć raczej milczący, niż gadatliwy, a i Pan jest pewnie w opozycji do mojej pozycji, więc co wejdę, to się wstrzymuję.
Ponieważ jednak nie mam prawa robić komukolwiek wyrzutów, zwłaszcza jeśli się wstrzymuję, to stąd moja konkluzja o zgrzybieniu.
Więc Maszyno – wcale mi nie zależało na głównej, zwłaszcza że główna zgrzybiała przede wszystkim. Tak wpadłem, złożyłem krótką uwagę, czyli tzw. wrzut (wrzód?) i wypadam. Na razie…
Bezbożna Maszyno!
...to nie wrzutka – to raczej wyrzut…
Bezbożna Maszyna to odwrotka Deus et Machina, tak na marginesie, gdyby co…
Panie Jerzy – Gadający Grzyb jest dla mnie tworem antypodalnym, przy Pannie NJN sam się czuję jak zgrzybiały grzyb, choć raczej milczący, niż gadatliwy, a i Pan jest pewnie w opozycji do mojej pozycji, więc co wejdę, to się wstrzymuję.
Ponieważ jednak nie mam prawa robić komukolwiek wyrzutów, zwłaszcza jeśli się wstrzymuję, to stąd moja konkluzja o zgrzybieniu.
Więc Maszyno – wcale mi nie zależało na głównej, zwłaszcza że główna zgrzybiała przede wszystkim. Tak wpadłem, złożyłem krótką uwagę, czyli tzw. wrzut (wrzód?) i wypadam. Na razie…
Pozdrawiam, zwłaszcza Pana Jerzego.
jotesz -- 06.05.2013 - 13:35:)