Jak się nie weźmiesz za książkę, to się obrażę. Ja odwaliłem już dawno kawał dobrej, nikomu niepotrzebnej roboty, a Tobie się nie chce…
Pozdrawiam
Myślenie nie boli! (Chyba, że…)
Iwono!
Jak się nie weźmiesz za książkę, to się obrażę. Ja odwaliłem już dawno kawał dobrej, nikomu niepotrzebnej roboty, a Tobie się nie chce…
Pozdrawiam
Myślenie nie boli! (Chyba, że…)
Jerzy Maciejowski -- 20.07.2015 - 22:14