serce Demeter

płyną przeze mnie pory uczuć

jesień płacze – mięsień komory lewej drga
sypie śnieg – zadymka krwi w prawej ścina się komorze
gdy do przedsionka wkracza wiosna
promienieję krwią serdeczną kwiatów

bolesny jest kołowrót lat

choć nie z kamienia
muszę tłoczyć soki Ziemi
całą wieczność

Średnia ocena
(głosy: 7)

komentarze

Ten wiersz jakoś do mnie nie przemawia jak wcześniejsze

choć mit o Demeter z tego co pamiętam ciekawy był, ale kiedy to ja mitologię czytałem, dawno to strasznie było, ale może się zainspiruję i se pożyczę np. mitologię autorstwa Kubiaka.


Grześ

Mity greckie Roberta Gravesa i Jana Parandowskiego są tutaj (trzeba się wcześniej zarejestrować, żeby pobrać):

http://chomikuj.pl/astromaria?fid=53250353

http://chomikuj.pl/kalwaska/e-booki/Lektury/Mity+greckie+Robert+Graves

pozdr.


Dużo tego jeszcze?

Naprawdę, istnieje kilka podstawowych zasad BHP. Nie zostawia się w tym samym pomieszczeniu dzieci i zapałek, nie wstrząsa się nitrogliceryny, nie dręczy się Pino nadmierną ilością grafomanii… Podpowiem, że nie robi się tego wcale dla dzieci ani niestabilnych substancji wybuchowych, tylko w dobrze pojętym interesie własnym.


Panie Kisielu!

A mnie się całkiem, całkiem…

Pozdrawiam


Kisiel

Dla mnie ten właśnie najlepszy…


Subskrybuj zawartość