Z okazji urodzin mojego męża Jacka:
Władysław Broniewski
„ Szczęście’’
Rozmyślam coraz częściej
od pewnego wieczoru,
że chyba moje szczęście
jest zielonego koloru.
Więc niech ta zieleń we mnie rośnie
niech mnie zewsząd otoczy
drapieżnie, zachłannie, miłośnie –
zieleń, jak twoje oczy.
Niechaj mi będzie życie
oceanicznym dnem,
gdzie pływają morskie straszydła
o włosach z wodorostów
– zielone! Zielone niesamowicie! –
I gdzie wszystko jest snem.
Przeczytaj tę bajkę, nim uśniesz,
jeśli chcesz.
Szczęście?-
to co dzień dostać jeden uśmiech
i zwrócić jeden wiersz.
komentarze
:)
Dzięki Kochanie!
jacek [dot] jarecki63 [at] gmail [dot] com
Jacek Jarecki -- 25.01.2008 - 10:41