Nie mam nic przeciwko emocjom ukierunkowanym na tekst antagonisty, czy tylko polemisty. Gorzej, gdy ma to charakter plucia osobowego. Pozdrawiam serdecznie…
Panie Podróżny!
Nie mam nic przeciwko emocjom ukierunkowanym na tekst antagonisty, czy tylko polemisty. Gorzej, gdy ma to charakter plucia osobowego.
Andrzej F. Kleina -- 09.01.2008 - 22:50Pozdrawiam serdecznie…