Jestem zachwycony i pelen podziwu. Wstyd (?) przyznac, ale… nie umiem jeżdzić na rowerze (tylko prosze nie powtarzac nikomu, bo bardzo sie tego wstydzę). Próbowalem i wyszly same groteskowe historie. W dzieciństwie rodzice + siostra jechali rowerami na grzyby, a ja bieglem z nimi trzymając się siodelka.
Szanowna Pani Sosenko
Jestem zachwycony i pelen podziwu. Wstyd (?) przyznac, ale… nie umiem jeżdzić na rowerze (tylko prosze nie powtarzac nikomu, bo bardzo sie tego wstydzę). Próbowalem i wyszly same groteskowe historie. W dzieciństwie rodzice + siostra jechali rowerami na grzyby, a ja bieglem z nimi trzymając się siodelka.
Dlatego mój podwójny podziw dla Pani.
Pozdrawiam serdecznie
Lorenzo -- 15.01.2008 - 22:11