Też uważam,że powinno się zrobić jakąś ogólnonarodową dyskusję i wytyczyć jakieś najważniejsze cele i sposoby dojścia do celu.Ale jak,kiedy nawet porządnych dziennikarzy nie mamy – jedni będą pisać,że “cały naród to”, a inni,że “cały naród tamto”.
Nie jestem ekonomistką ,ale też nie jestem na tyle głupia,żeby można było mi wmówić,że wszystko w cudowny sposób dzieje się bez przyczyny.
Pominę giełdę,chociaż spadki są trzy razy większe niż na innych.Ale np przed chwilą przeczytałam na Onecie,że gospodarka w grudniu spadła w stosunku do listopada o 8,7% – to też wina rynków amerykańskich ?
Rząd PIS-u właściwie niczego nie sprywatyzował,a zmniejszył deficyt z planowanych 30 mld do 16,7 mld
Bezrobocie znacząco spadło,staliśmy się atrakcyjniejsi dla inwestorów zagranicznych.Można by pewnie jeszcze coś znaleźć,ale dla mnie wystarczy
A jeśli chodzi o obrażanie – czy ja kogoś osobiście obrażam ( np w komentarzach) ?
Najwyżej piszę czasami jakieś prowokujące zdania w notatkach,ale po pierwsze taka uroda blogu a po drugie trudno pisać wielostronicowe elaboraty – zwykle skróty niosą pewne uproszczenia.
Myślę,że wszyscy tutaj chcą tak jak Zenek19 tyle,że każdy ma trochę inną wizję.
A Starego też lubię :)))
Nie bywszy w domu ,teraz odpowiadam hurtem
Też uważam,że powinno się zrobić jakąś ogólnonarodową dyskusję i wytyczyć jakieś najważniejsze cele i sposoby dojścia do celu.Ale jak,kiedy nawet porządnych dziennikarzy nie mamy – jedni będą pisać,że “cały naród to”, a inni,że “cały naród tamto”.
Ufka -- 18.01.2008 - 20:31Nie jestem ekonomistką ,ale też nie jestem na tyle głupia,żeby można było mi wmówić,że wszystko w cudowny sposób dzieje się bez przyczyny.
Pominę giełdę,chociaż spadki są trzy razy większe niż na innych.Ale np przed chwilą przeczytałam na Onecie,że gospodarka w grudniu spadła w stosunku do listopada o 8,7% – to też wina rynków amerykańskich ?
Rząd PIS-u właściwie niczego nie sprywatyzował,a zmniejszył deficyt z planowanych 30 mld do 16,7 mld
Bezrobocie znacząco spadło,staliśmy się atrakcyjniejsi dla inwestorów zagranicznych.Można by pewnie jeszcze coś znaleźć,ale dla mnie wystarczy
A jeśli chodzi o obrażanie – czy ja kogoś osobiście obrażam ( np w komentarzach) ?
Najwyżej piszę czasami jakieś prowokujące zdania w notatkach,ale po pierwsze taka uroda blogu a po drugie trudno pisać wielostronicowe elaboraty – zwykle skróty niosą pewne uproszczenia.
Myślę,że wszyscy tutaj chcą tak jak Zenek19 tyle,że każdy ma trochę inną wizję.
A Starego też lubię :)))