że wysłuchałem jej w Piwnicy jeszcze za życia p.Piotra Skrzyneckiego a potem jeszcze wypiłem z nim i Kaczmarskim dżin z tonikiem. Toniku było w tym nie więcej jak 1/10ta.
Igła
Ja dodam,
że wysłuchałem jej w Piwnicy jeszcze za życia p.Piotra Skrzyneckiego a potem jeszcze wypiłem z nim i Kaczmarskim dżin z tonikiem.
Toniku było w tym nie więcej jak 1/10ta.
Igła
Igła -- 25.01.2008 - 10:33