Zamiast manny – jęczmienna krakowska
Mięso – mieliłem na zapas, wołowe i od łopatki, to do tego domieliłem żołądki indycze, które akurat miałem i trochę boczku wędzonego. I cebulę, czosnek i pieczarki.
Kapusta oczywiście pekińska, bo ta zawsze jest doma.
I na dno garnka pójdą – pół świńskiej nóżki przeciętej wzdłuż, skóra od wędzonego boczku, listek, ziele i pieprz, całe pieczarki. ( reszta w standardzie ).
Niech się poduśda.
Zalane jareckim, do gara i nie tylko.
;)
Igła
Szanowna Mo
Tym razem zrobiłem tak.
Zamiast manny – jęczmienna krakowska
Igła -- 28.01.2008 - 17:27Mięso – mieliłem na zapas, wołowe i od łopatki, to do tego domieliłem żołądki indycze, które akurat miałem i trochę boczku wędzonego. I cebulę, czosnek i pieczarki.
Kapusta oczywiście pekińska, bo ta zawsze jest doma.
I na dno garnka pójdą – pół świńskiej nóżki przeciętej wzdłuż, skóra od wędzonego boczku, listek, ziele i pieprz, całe pieczarki. ( reszta w standardzie ).
Niech się poduśda.
Zalane jareckim, do gara i nie tylko.
;)
Igła