weź kiedys glocka do łapy to zobaczysz czy bedziesz mial ochote podskakiwac. Modlic się będziesz, żeby nikt cie nie zaatakował, bo wtedy broni uzyjesz. A uzycie broni to smierć. Więc sie bedziesz moglil raczej by na nikogo śmierci nie sprowadzic a nie fikanie ci będzie w glowie.
Major
ty miałeś kiedyś w ręku giwerę w ogóle kiedys?
Bo o tym chetnie wyskakiwaniu to pierdzielisz.
weź kiedys glocka do łapy to zobaczysz czy bedziesz mial ochote podskakiwac. Modlic się będziesz, żeby nikt cie nie zaatakował, bo wtedy broni uzyjesz. A uzycie broni to smierć. Więc sie bedziesz moglil raczej by na nikogo śmierci nie sprowadzic a nie fikanie ci będzie w glowie.
Artur M. Nicpoń -- 29.01.2008 - 22:28