Stosuję jedną zasadę – jeśli nie mam o czymś pojęcia nie piszę i nie wypowiadam się.
Ten porządek unijny właśnie szkodzi firmom i relacjom międzyludzkim, bo większość z owych firm żyła ze sprzedaży na wschód. Pani myli pojęcia przemytnik – firma, a to dwa różne pojęcia, dwie różne sprawy. Skąd pani wie, że nie płaciły podatków? Ma Pani jakąś wiedzę na ten temat? To należy zgłosić się z nią do UKS (Urząd Kontroli Skarbowej).
Jak rozumiem Pani nie żal tych ludzi, którzy tracą pracę. Jak tak Panią czytam, to wchodzę w proces myślowy urzędników decydujących o małym ruchu przygranicznym.
Czy wedle pani ktoś kto utrzymuje się z pracy na rynku jest gorszym od Pani bliźnim?
A to co pani pisze o Niemczech nie ma związku z naszą dyskusją, bo mówimy o małym ruchu granicznym, a nie o dzieleniu dużego tortu, który już jest podzielony.
matrioszka25
Stosuję jedną zasadę – jeśli nie mam o czymś pojęcia nie piszę i nie wypowiadam się.
Ten porządek unijny właśnie szkodzi firmom i relacjom międzyludzkim, bo większość z owych firm żyła ze sprzedaży na wschód. Pani myli pojęcia przemytnik – firma, a to dwa różne pojęcia, dwie różne sprawy. Skąd pani wie, że nie płaciły podatków? Ma Pani jakąś wiedzę na ten temat? To należy zgłosić się z nią do UKS (Urząd Kontroli Skarbowej).
Jak rozumiem Pani nie żal tych ludzi, którzy tracą pracę. Jak tak Panią czytam, to wchodzę w proces myślowy urzędników decydujących o małym ruchu przygranicznym.
Czy wedle pani ktoś kto utrzymuje się z pracy na rynku jest gorszym od Pani bliźnim?
A to co pani pisze o Niemczech nie ma związku z naszą dyskusją, bo mówimy o małym ruchu granicznym, a nie o dzieleniu dużego tortu, który już jest podzielony.
wenhrin -- 30.01.2008 - 20:21