Pierwszy byłby taki, że sama matryca-TXT-matka zmieni formułę przez podział na kilka powiązanych sub-blogowisk, dzięki czemu, zachowując integralność środowiska, realne stanie się wyraźne oddzielenie przestrzeni debaty o sprawach publicznych od przestrzeni stricte klubowej czy kuchennej itp. oraz od przestrzeni bardzo osobistej, czyli tej blogo-pierwotnej, pamiętnikarskiej. Taki podział wydaje się jedynym skutecznym sposobem wyjścia poza anachroniczną formułę blogo-grocho-kapusty i położenia podwalin pod to, co nazywamy mediami obywatelskimi
technicznie to nawet proste zapewne. Nawet treścią łatwo to zapełnic, w zasadzie jak dla mnie to nie ma problemu:) czy na zasadzie zajawek portalowych, czy sub-stron na głównej, czy poprzez wielgaśne bannery z kategoriami- to juz rzecz do zwizualizowania i oceny “estetycznej”
merlot pisze o gazecie- tygodniki- tak po stokroć, możliwosc subskrypcji dla ludzi nie znających, chcących poznać itp.
Na początek
Pierwszy byłby taki, że sama matryca-TXT-matka zmieni formułę przez podział na kilka powiązanych sub-blogowisk, dzięki czemu, zachowując integralność środowiska, realne stanie się wyraźne oddzielenie przestrzeni debaty o sprawach publicznych od przestrzeni stricte klubowej czy kuchennej itp. oraz od przestrzeni bardzo osobistej, czyli tej blogo-pierwotnej, pamiętnikarskiej. Taki podział wydaje się jedynym skutecznym sposobem wyjścia poza anachroniczną formułę blogo-grocho-kapusty i położenia podwalin pod to, co nazywamy mediami obywatelskimi
technicznie to nawet proste zapewne. Nawet treścią łatwo to zapełnic, w zasadzie jak dla mnie to nie ma problemu:) czy na zasadzie zajawek portalowych, czy sub-stron na głównej, czy poprzez wielgaśne bannery z kategoriami- to juz rzecz do zwizualizowania i oceny “estetycznej”
merlot pisze o gazecie- tygodniki- tak po stokroć, możliwosc subskrypcji dla ludzi nie znających, chcących poznać itp.
to na razie tyle luźnego poparcia
Prezes , Traktor, Redaktor