Generalnie sens twego wpisu w krotkich zolnierskich slowach przedstawil Igla.
No i racja – albo albo. Innymi slowy po raz kolejny nasz obecny prezydent dal ciala.
I tyle.
Tylko powiedz mi, dlaczego zanim przystapisz do rzeczy nie mozesz powstrzymac sie od rytualnego seansu plucia na Michnika?
Dla mnie to jest wlasnie “michnikowszczyzna” – rodzaj zaburzenia emocjonalnego po raz pierwszy zaobserwowany u pewnego pisarza, ktory bawi sie od kilku lat w publicyste
Bananie
Generalnie sens twego wpisu w krotkich zolnierskich slowach przedstawil Igla.
No i racja – albo albo. Innymi slowy po raz kolejny nasz obecny prezydent dal ciala.
I tyle.
Tylko powiedz mi, dlaczego zanim przystapisz do rzeczy nie mozesz powstrzymac sie od rytualnego seansu plucia na Michnika?
Dla mnie to jest wlasnie “michnikowszczyzna” – rodzaj zaburzenia emocjonalnego po raz pierwszy zaobserwowany u pewnego pisarza, ktory bawi sie od kilku lat w publicyste
xipetotec -- 06.03.2008 - 16:55