Jospinie, a co z kopalniami? Mam do czynienia z ludzmi, ktorzy przepracowali pod ziemia cale zycie. I tu zasada byla prosta – sztygar musi byc w partii. Nie ma innej mozliwosci. Jestes gornikiem , mozesz byc tylko gornikiem (trudno sie przebranzowic) i aby zrobic cokolwiek co odpowiada Twoim umiejetnosciom, musisz miec legitymacje. Zadne tam TW, donoszenia, ormo. Robota sie liczyla. i tyle.
To jak nazwiesz tych ludzi: ideowcami, glupcami czy cynikami? I potrafilbys spojrzec takiemu spracowanemu pod ziemia czlowiekowi w oczy i powiedziec mu ze byl cynicznym partyjnym karierowiczem?
re: Cynicy, głupcy i idealiści (dedykowane Janinie Paradowskiej)
Jospinie, a co z kopalniami? Mam do czynienia z ludzmi, ktorzy przepracowali pod ziemia cale zycie. I tu zasada byla prosta – sztygar musi byc w partii. Nie ma innej mozliwosci. Jestes gornikiem , mozesz byc tylko gornikiem (trudno sie przebranzowic) i aby zrobic cokolwiek co odpowiada Twoim umiejetnosciom, musisz miec legitymacje. Zadne tam TW, donoszenia, ormo. Robota sie liczyla. i tyle.
To jak nazwiesz tych ludzi: ideowcami, glupcami czy cynikami? I potrafilbys spojrzec takiemu spracowanemu pod ziemia czlowiekowi w oczy i powiedziec mu ze byl cynicznym partyjnym karierowiczem?
Griszeq -- 10.03.2008 - 15:09