>Sergiuszu

>Sergiuszu

Leski by się przydał, to fakt. On należy do osób, które są lubiane nawet przez takie zołzy jak ja:)

A Carnegiego nie czytałam niestety, do czego się bez cienia wstydu przyznaję.


Jak sprawić by nikt nas nie lubił By: sergiusz (29 komentarzy) 24 marzec, 2008 - 18:50