zadziwia mnie Pański optymizm.
Z mojej perspektywy jest tak, że dzisiaj spałem normalnie (to znaczy zbyt krótko, bo mnie postęp społeczny i technologiczny, na sąsiadującej budowie się dziejący, obudził).
Natomiast jutro będę spał krócej.
Panie Lorenzo
zadziwia mnie Pański optymizm.
Z mojej perspektywy jest tak, że dzisiaj spałem normalnie (to znaczy zbyt krótko, bo mnie postęp społeczny i technologiczny, na sąsiadującej budowie się dziejący, obudził).
Natomiast jutro będę spał krócej.
yayco -- 29.03.2008 - 09:40