Z mojego doświadczenia wynika, że bez względu na regulacje to i tak śpię za krótko, tzn. jestem budzony nie wtedy, kiedy bym chcial. I zawsze za wcześnie.
A optymizm, Verehrter Herr Yayco, to jedyna rzecz, jakiej się nie pozbędę.
Pozdrawiam świeży jak szczypiorek
Szanowny Panie Yayco
Z mojego doświadczenia wynika, że bez względu na regulacje to i tak śpię za krótko, tzn. jestem budzony nie wtedy, kiedy bym chcial. I zawsze za wcześnie.
A optymizm, Verehrter Herr Yayco, to jedyna rzecz, jakiej się nie pozbędę.
Pozdrawiam świeży jak szczypiorek
Lorenzo -- 29.03.2008 - 09:46