naprawdę serdecznie współczuję. Używam czasami klapek na uszy (wersja dorożkarska), ale głupio w pracy wyglądają. Albo się wyłączam, choć to może być niebezpieczne, jak goście na spotkania przychodzą, a trudno ich od razu do piwnic zapraszać. Ach! Eureka! Teraz rozumiem, dlaczego mądrzy krakowanie w dawnych czasach tyle piwnic w mieście wybudowali!
To ja Panu, Panie Yayco Szanowny,
naprawdę serdecznie współczuję. Używam czasami klapek na uszy (wersja dorożkarska), ale głupio w pracy wyglądają. Albo się wyłączam, choć to może być niebezpieczne, jak goście na spotkania przychodzą, a trudno ich od razu do piwnic zapraszać. Ach! Eureka! Teraz rozumiem, dlaczego mądrzy krakowanie w dawnych czasach tyle piwnic w mieście wybudowali!
Lorenzo -- 21.04.2008 - 16:40