pamięta się o nich, owszem, ale nie jako o gwiazdach pierwszej wielkości.
O jakimś Moniuszko pamięta się więcej, a kimże on był, u licha. Albo o politykach międzywojnia … Na litość boską...
==============
po co nasze swary głupie,
wnet i tak zginiemy w zupie…
właśnie
szkoda go,
pamięta się o nich, owszem, ale nie jako o gwiazdach pierwszej wielkości.
O jakimś Moniuszko pamięta się więcej, a kimże on był, u licha. Albo o politykach międzywojnia … Na litość boską...
==============
Sir H. -- 11.05.2008 - 12:23po co nasze swary głupie,
wnet i tak zginiemy w zupie…