Tyle tylko, że znowu można sobie ponarzekać, nie?
I o to chodzi, prawda?
To ja się tylko zapytam gdzie jest kasa na te wszystkie chcenia i gdzie jest większość parlamentarna pozwalająca przeprowadzić jakiekolwiek głębsze (i sensowne, dobrze by było) zmiany? I dlaczego, do cholery jasnej, Polska nie leży na Bliskim Wschodzie?
A jak już mi kto na te pytania odpowie, to może i pod stół wzlezę odszczekując…
Eee tam...
Tyle tylko, że znowu można sobie ponarzekać, nie?
I o to chodzi, prawda?
To ja się tylko zapytam gdzie jest kasa na te wszystkie chcenia i gdzie jest większość parlamentarna pozwalająca przeprowadzić jakiekolwiek głębsze (i sensowne, dobrze by było) zmiany? I dlaczego, do cholery jasnej, Polska nie leży na Bliskim Wschodzie?
A jak już mi kto na te pytania odpowie, to może i pod stół wzlezę odszczekując…
Magia -- 24.05.2008 - 18:03