najważniejsza jest dla mnie od 6 lat wnuczka. Kiedy miala trzy latka chciała ode mnie gumę do żucia, nie miałem, spojrzała na mnie wyniośle i powiedziała: nie lubię chłopaków co nie mają mocy. Wsiadłem na rower i podrałowalem do spożywczaka. – Masz moc, powiedziała przymilnie i od tamtej pory mam zawsze moc. Stachu mówi tak: – Dzieci są czasami dobre, czasami złe, wnuki są tylko dobre. Chociaż mówi i tak: – Nie da ci ojciec, nie da ci matka, tego co dać ci może sąsiadka…
Szanowni Państwo,
najważniejsza jest dla mnie od 6 lat wnuczka. Kiedy miala trzy latka chciała ode mnie gumę do żucia, nie miałem, spojrzała na mnie wyniośle i powiedziała: nie lubię chłopaków co nie mają mocy. Wsiadłem na rower i podrałowalem do spożywczaka. – Masz moc, powiedziała przymilnie i od tamtej pory mam zawsze moc. Stachu mówi tak: – Dzieci są czasami dobre, czasami złe, wnuki są tylko dobre. Chociaż mówi i tak: – Nie da ci ojciec, nie da ci matka, tego co dać ci może sąsiadka…
Pozdrawiam…
Andrzej F. Kleina -- 04.06.2008 - 07:26