Bo do tego się, drogi Lorenzo, sprowadza gros kłopotów z UE: świetny pomysł wyjściowy, a potem – gdzieś po drodze – coś poszło cholernie nie tak. Zamiast pomału przekonywać obywateli, elity uznały, że wiedzą lepiej – co przy ogólnej apatii społeczeństw uszłoby na sucho, ale irlandzki miał dość jaj żeby zwołać referendum, a obywatele – żeby powiedzieć “wała”.
Co jest bardzo dobrą wiadomością nawet nie z racji samego TL, ale dlatego że zmusiło co poniektórych do jasnego zdeklarowania się na ile przywiązani są do reguł demokracji – a widać już, że nieszczególnie, jesli wyniki nie są po ich myśli.
@Lorenzo
Bo do tego się, drogi Lorenzo, sprowadza gros kłopotów z UE: świetny pomysł wyjściowy, a potem – gdzieś po drodze – coś poszło cholernie nie tak. Zamiast pomału przekonywać obywateli, elity uznały, że wiedzą lepiej – co przy ogólnej apatii społeczeństw uszłoby na sucho, ale irlandzki miał dość jaj żeby zwołać referendum, a obywatele – żeby powiedzieć “wała”.
Co jest bardzo dobrą wiadomością nawet nie z racji samego TL, ale dlatego że zmusiło co poniektórych do jasnego zdeklarowania się na ile przywiązani są do reguł demokracji – a widać już, że nieszczególnie, jesli wyniki nie są po ich myśli.
pozdro
Banan -- 23.06.2008 - 13:07