Chyba lepiej było tutaj zareklamować książkę Boyesa. Po recenzji Igły przypomniałem sobie, ze teściu ma takie cuś i wiedziony ciekawością zahaczyłem dziś o jego biblioteczkę, a tam podziękowania autora dla Leskiego. Znaczy się w książce Nagi prezydent (nie w biblioteczce teścia)
Mad Dog
Chyba lepiej było tutaj zareklamować książkę Boyesa. Po recenzji Igły przypomniałem sobie, ze teściu ma takie cuś i wiedziony ciekawością zahaczyłem dziś o jego biblioteczkę, a tam podziękowania autora dla Leskiego. Znaczy się w książce Nagi prezydent (nie w biblioteczce teścia)
sajonara -- 23.06.2008 - 18:55