Michnik to jest temat – morze. Człowiek, którego bardzo cenię, lubię i podziwiam. Mnie się wydaje, że większość ludzi go krytykujących nie rozumie pewnej prawidłowości, którą Tobie udało się całkiem zacnie zarysować. Michnik tak przerasta intelektem całą tę gawiedź go krytykującą, że jego zachowanie przyjmowane jest przez nich za bufonadę. A po prostu Michnik zdaje sobie sprawę, że rozmowa np. z Ziemkiewiczem będzie jałowa i próżna. Prawicowcy usiłują go tu podgryźć, tam ukąsić, mówią, że postępuje samobójczo. Ale jego fenomenem jest właśnie to, że on nie zwraca na to uwagi, nie jest koniunkturalistą. Robi to, co uważa za słuszne, mówi to, co uważa za prawdziwe
Bardzo Ci dziękuję za ten tekst!
Michnik to jest temat – morze. Człowiek, którego bardzo cenię, lubię i podziwiam. Mnie się wydaje, że większość ludzi go krytykujących nie rozumie pewnej prawidłowości, którą Tobie udało się całkiem zacnie zarysować. Michnik tak przerasta intelektem całą tę gawiedź go krytykującą, że jego zachowanie przyjmowane jest przez nich za bufonadę. A po prostu Michnik zdaje sobie sprawę, że rozmowa np. z Ziemkiewiczem będzie jałowa i próżna. Prawicowcy usiłują go tu podgryźć, tam ukąsić, mówią, że postępuje samobójczo. Ale jego fenomenem jest właśnie to, że on nie zwraca na to uwagi, nie jest koniunkturalistą. Robi to, co uważa za słuszne, mówi to, co uważa za prawdziwe
Torlin -- 28.06.2008 - 11:19