Jak rozumiem winą Ziobry jest to, że mu się nie udało. Zasługą innych rządów jest to, że nie próbowały?
A korporacjonizm lekarzy i innych za chwilę szanowny autor na faszystowski rząd Pisu, zrzuci. Dawno nieobecny.
Za chwilę.
Jak ja to lubię, jak własne frustracje na innych zwalam. Codzień. :)
Historyk & Magia
Jak rozumiem winą Ziobry jest to, że mu się nie udało.
Zasługą innych rządów jest to, że nie próbowały?
A korporacjonizm lekarzy i innych za chwilę szanowny autor na faszystowski rząd Pisu, zrzuci.
Dawno nieobecny.
Za chwilę.
Jak ja to lubię, jak własne frustracje na innych zwalam.
Igła -- 20.07.2008 - 16:46Codzień.
:)