Sęk w tym, że zarówno pokora jak i prostota to rzeczywistość -> przestrzeń która się zmienia w czasie. Poszerza -> daje większą przestrzeń swojego “ja” Bogu lub odwrotnie.
Zgadzam sie z Twoim podejściem.
Ja starałem się wyjść od motywacji do tego aby być pokornym i prostym… . Gdyż aby być prostym i pokornym trzeba ufać. Im więcej zaufania Bogu, tym więcej pokory, prostoty i oddania – nawet wizyty u dentysty [z premedytacją wtrącam, :-)]
Im więcej zaś wiary tym więcej pokory i prostoty i więcej wolności – tu nawiązuję do wniosku Bianki – gdyż Wiara i zaufanie we wszystkim Bogu w pokorze i prostocie serca stwarza przestrzeń i poczucie wolności które daje pojawienie się cnót. Które zamiast ograniczać są strażnikiem przed utratą wolności.
Ja osobiście nie lubię surowych zakazów i nakazów. Bardziej mi przychodzi realizować drogę cnót poprzez zaufanie Bogu. Prostotę i pokorę.
Jak to wychodzi pewnie wy widzicie lepiej niż ja poprzez dialogi ze mną... .
Pozdr.
************************
Remont się skończył i rodzina się powiększa.. – czy to nie piękny zbieg okoliczności?
Odys
dzięki za odpowiedź.
Sęk w tym, że zarówno pokora jak i prostota to rzeczywistość -> przestrzeń która się zmienia w czasie. Poszerza -> daje większą przestrzeń swojego “ja” Bogu lub odwrotnie.
Zgadzam sie z Twoim podejściem.
Ja starałem się wyjść od motywacji do tego aby być pokornym i prostym… . Gdyż aby być prostym i pokornym trzeba ufać. Im więcej zaufania Bogu, tym więcej pokory, prostoty i oddania – nawet wizyty u dentysty [z premedytacją wtrącam, :-)]
Im więcej zaś wiary tym więcej pokory i prostoty i więcej wolności – tu nawiązuję do wniosku Bianki – gdyż Wiara i zaufanie we wszystkim Bogu w pokorze i prostocie serca stwarza przestrzeń i poczucie wolności które daje pojawienie się cnót. Które zamiast ograniczać są strażnikiem przed utratą wolności.
Ja osobiście nie lubię surowych zakazów i nakazów. Bardziej mi przychodzi realizować drogę cnót poprzez zaufanie Bogu. Prostotę i pokorę.
Jak to wychodzi pewnie wy widzicie lepiej niż ja poprzez dialogi ze mną... .
Pozdr.
************************
poldek34 -- 12.08.2008 - 22:53Remont się skończył i rodzina się powiększa.. – czy to nie piękny zbieg okoliczności?