No to proszę zacząć wybrzydzać na Klicha, że 120 tysięcy to za mało, bo Polska musi mieć 150 tysięczną armię a pieniądze na to, to już inna sprawa…

A zobaczy Pan jaka się zrobi chryja, jak się rząd zabierze za taki Bumar… Od razu będzię, że ruski szpicel Sikorski rozwala polską zbrojeniówkę... A prawda jest taka, że to jest skansen, gdzie do perfekcji opanowano metody biurokratycznego lawirowania tak, żeby nikt konkretnie nie mógł być posądzony o podjęcie jakiejś decyzji… Co się dziwić – atmosfera w kraju jest taka, że kto się na coś zdecyduje, od razu idzie na pierwszy ogień walki zwalczających się frakcji.