Odkąd pamiętam, nie znosiłam, gdy inni ludzie mnie dotykali. W przedszkolu lubiłam wszystkie zabawy, z wyjątkiem tych, w których dzieci musiały tańczyć w “kółeczku”. Brrrr! Pamiętam, że często trzymałam moich partnerów przez rękaw!
W przeszłości zdarzały mi się potajemne, nieodwzajemnione zauroczenia – moimi “obiektami westchnień” byli koledzy ze szkoły. Później zakochiwałam się wyłącznie w zagranicznych piosenkarzach/aktorach oraz e-Friends.
Pozdrawiam serdecznie!
En-Dżej-En
P.S. Nie chcę mieć dzieci. Jak napisałam w jednym z poprzednich tekstów*, nie mam duszy matki, żony i kochanki. Jestem ateistką, ale zgadzam się z teorią, według której istnieją trzy rodzaj powołań:
a) powołanie do życia konsekrowanego
b) powołanie do życia małżeńskiego/rodzinnego
c) powołanie do samotności i działalności społecznej
Ja mam powołanie do samotnej walki z lewactwem! ;-)
—————————————————————
“Kobiecość oczami męskiego feministy i żeńskiej antyfeministki”:
Jak to jest z moim anty- i aseksualizmem?
Odkąd pamiętam, nie znosiłam, gdy inni ludzie mnie dotykali. W przedszkolu lubiłam wszystkie zabawy, z wyjątkiem tych, w których dzieci musiały tańczyć w “kółeczku”. Brrrr! Pamiętam, że często trzymałam moich partnerów przez rękaw!
W przeszłości zdarzały mi się potajemne, nieodwzajemnione zauroczenia – moimi “obiektami westchnień” byli koledzy ze szkoły. Później zakochiwałam się wyłącznie w zagranicznych piosenkarzach/aktorach oraz e-Friends.
Pozdrawiam serdecznie!
En-Dżej-En
P.S. Nie chcę mieć dzieci. Jak napisałam w jednym z poprzednich tekstów*, nie mam duszy matki, żony i kochanki. Jestem ateistką, ale zgadzam się z teorią, według której istnieją trzy rodzaj powołań:
a) powołanie do życia konsekrowanego
b) powołanie do życia małżeńskiego/rodzinnego
c) powołanie do samotności i działalności społecznej
Ja mam powołanie do samotnej walki z lewactwem! ;-)
—————————————————————
http://njnowak.salon24.pl/89259,index.html
Natalia Julia Nowak -- 24.08.2008 - 09:53