Pod warunkiem pilnowania, że kasa pójdzie rzeczywiście dla osób dziś zepchnietych na boczny tor, którzy lat temu dziesiąt nadstawiali tyłka. Osobiście, gdybym był w tej sytuacji pozywałbym jednakże angażując się przy tym, aby nie okazać się bierką w jakimś polityczno-finansowym przedsięwzięciu.
Pozywać....
Pod warunkiem pilnowania, że kasa pójdzie rzeczywiście dla osób dziś zepchnietych na boczny tor, którzy lat temu dziesiąt nadstawiali tyłka. Osobiście, gdybym był w tej sytuacji pozywałbym jednakże angażując się przy tym, aby nie okazać się bierką w jakimś polityczno-finansowym przedsięwzięciu.
Pozdrowienia
Mireks -- 17.09.2008 - 20:48