w obecnych czasach obserwujemy zmiany nie tylko w sposobie mówienia ‘dzieci’. prowadząc zajęcia w szkole na każdym kroku moge zaobserwować, że ‘dzisiejsze’ dzieci w porównaniu z tymi ‘za moich czasów’ bardzo się różnią. najbardziej to widzę np. w okresie komunii, kiedy to dla mnie np. wielkim szczęściem i super podarunkiem był rower, a teraz… coraz częściej dzieciaki sie prześcigają w coraz to bardziej ‘wypasionych’ telefonach rywalizując w wymienianiu coraz bardziej nowoczesnych funkcji jakie posiadają ich cuda technologii… aż boje sie pomyśleć co bedzie za 5, 10, 15 lat… może samochody, skutery itp, ehhh. pozdrawiam
dzieciństwo
w obecnych czasach obserwujemy zmiany nie tylko w sposobie mówienia ‘dzieci’. prowadząc zajęcia w szkole na każdym kroku moge zaobserwować, że ‘dzisiejsze’ dzieci w porównaniu z tymi ‘za moich czasów’ bardzo się różnią. najbardziej to widzę np. w okresie komunii, kiedy to dla mnie np. wielkim szczęściem i super podarunkiem był rower, a teraz… coraz częściej dzieciaki sie prześcigają w coraz to bardziej ‘wypasionych’ telefonach rywalizując w wymienianiu coraz bardziej nowoczesnych funkcji jakie posiadają ich cuda technologii… aż boje sie pomyśleć co bedzie za 5, 10, 15 lat… może samochody, skutery itp, ehhh. pozdrawiam
PoProstuJa -- 15.10.2008 - 19:53