No tak.
Ale właśnie napisałem powyżej, że według mnie Putin wcale nie okazał prawdziwych emocji, tylko je zagrał, bo mu to do czegoś potrzebne. Czyli on się nie złościł, tylko pokazał złość coby być może kogoś nakierunkować, że coś niby nie idzie strasznie po jego myśli.
autorze
No tak.
Ale właśnie napisałem powyżej, że według mnie Putin wcale nie okazał prawdziwych emocji, tylko je zagrał, bo mu to do czegoś potrzebne. Czyli on się nie złościł, tylko pokazał złość coby być może kogoś nakierunkować, że coś niby nie idzie strasznie po jego myśli.
Zobaczymy jak to będzie…
pozdrowienia
Jacek Ka. -- 11.01.2009 - 07:09End Of Message