dałby 100% pewność – mnie to “zwisa” czy było nieślubne dziecko czy nie. Śmieszy tylko argument: “bo na wsi mówi się”
DNA
dałby 100% pewność – mnie to “zwisa” czy było nieślubne dziecko czy nie. Śmieszy tylko argument: “bo na wsi mówi się”
zoon politikon -- 04.04.2009 - 08:14